wtorek, 13 listopada 2012

Scenariusz nr. 9 - House of Mystery cz.3

Hej ! A teraz scenariusz ,więc go daję ... I mam ostrzeżenie co do niego , będzie aktualizowana lista , patrz :*

E : To tak ... Sądzicie , że to Rene ... A może ... ( patrzy się w  okno ) Dziewczyny ... ( pokazuje na okno )
J : O matko ...
P : ( upuszcza szczotkę ) Przecież to ...( mdleje ) 
J : To... Mara ?
M : Hejka !!! Co tam ...???
J & E : Nic ... 
( jadalnia ,są prawie wszyscy ,  wchodzi Mara i Eddie oraz Joy )
M : Hejka !!! Co tam u was ???
A : Mara ?!?
M : Tak ... To aż tak dziwne ...
Al : Tak ... To kosmitka !!! Porwali ją !!! Aaaa...
A : Alfie !!! ( daje mu z liścia )
M : Nie jestem kosmitką debilu !!! Jestem Mara Jefraijny !!!
F : ( po cichu do Amber ) Czy ona powiedziała  Jefraijny ???
A : Tak !!! To nie Mara !!! ( krzyczy ) 
M : Mara !!! To ja !!! ( wybiega ) 
Je : Ty księżniczko !!! ( chce ją walnąć ) 
A : ( zatrzymuje go )  Ze mną się nie zadziera !!! ( przerzuca go przez stół ) 
J : Amber !!! Ale fajnie !!! 
( wszyscy idą do pokoi ) 
( pokój Amber , KT.T. i Willow , są wszyscy ,  wchodzi Alfie ) 
Al : Amber !!! Jerome pojechał do szpitala przez Ciebie !!! 
Wi & K.T. & A : Co ?!? 
Al : Tak ... Podobno stan jest bardzo ciężki ....
A : ( wybiega ) Och ... To moja wina ... Moja ... ( zaczyna płakać ) 
( pokój Fabiana i Eddiego ) 
E : To co tam z Niną ???
F : Ok ... ( dostaje maila ) Od Niny... ( czyta na głos ) 
Data :19 listopada
Do : Millington, Amber ; Miller, Eddie ; Ruter , Fabian ; Williamson Patricia ; Lewis, Alfie ; Mercer , Joy

"Hej wszystkim !!!"

"Będąc z powrotem w Stanach było naprawdę niesamowicie. To znaczy,
kurs. Tęsknię za wami , ale miło jest być z Gran ponownie i nie myśleć o tym, Victorze .

Przepraszam, jeśli nie byłam w kontakcie. Byłem bardzo zajęta. Nadrabiają zaległości z przyjaciółmi i wychodzę z Gran rozmawiać co zajmie  większość mojego czasu . Fabes, przysięgam możemy czatować wideo w tym tygodniu. Zadzwonię do ciebie, ok?

Och, muszę iść. Gran woła mnie. Eddie, zadzwoń ? Musimy porozmawiać o wiesz czym  ...

Tęsknię ! <3 <3

E : Musimy pokazać Sibunie !!! 
( wychodzą ) 
( salon , sama Sibuna bez Eddiego i Fabiana , wchodzą , jest włączony telewizor ) 
Al : Amber , już dobrze ???
A : Tak ... ( ociera łzy które spływają jej po policzku ) 
J : O on na to ... ( zauważa Fab'sa) Hej , Fabian !!!
P : Ale coś nie gra ... Przecież było ( zauważa Edddie'go ) Hej , Eddie !!! 
F & E : Hej ... Mamy list od Niny , patrzcie ( czyta im na głos ) 
GzT :( przerywa im ) Mamy wiadomość z ostatniej chwili : samolot , który leciała z Ameryki do Londynu miał wypadek . Najbardziej ucierpiała nastolatka z Amerytki , która leciała do szkoły w Anglii . Była to Nina Martin ... Jej stan jest zagrożony , a nawet śmiertelny ...
Si : Co ?!? 

To tyle ... Jednak scenariusz był dziś ... Ale długo go chyba nie napiszę ... Pisała wasza ...

                                                                                         Nina Martin 

1 komentarz: