Pocałunek Willome = przeczytaj

Witam Was drodzy Sibunowicze! Dziękuję Wam za te pięć komentarzy, ale nie chcę o niczym mowić już i chyba się powieszę, a jest tylko jeden powód...


Kurde , rzygać mi się chce jak widzę to zdjęcie ... Gdzie moja Jarusia ? Ja tu widzę jakieś rude czupiradło i zgadzam się z wypowiedzią Sapphire w tej notce : >*< . Kurde, pojebało tych producentów ? Najwyraźniej tak, bo rozłączając Jarusię i łącząc Jerome'a z tym czym sprawili, że umieram i chce mi się rzygać... NIEE!!! Ja ich zabiję, a mam na myśli producentów i to rude coś przy Jerome'ie. Mam wielką ochotę dać im w pysk. Reżyser kształtował Jarę przez dwa bite sezon, aż się pocałują. Musieliśmy czekać na to aż tyle, Jerome tyle czekał na pocałunek z Marą, aż tu ... BUM ! Wchodzi rude coś, Jerry dowiaduje się, że kocha się w nim od dwóch lat, zostają razem zamknięci, mówią sobie jakieś tam miłe słówka i KISS ! Bardzo i grzecznie proszę o jakiś młotek bym mogła przywalić se w łeb, bo inaczej oszaleję. Albo nie rzucę się z mojego pokoju- wyląduje w szpitalu i nie będę musiała patrzeć na to paskudztwo!!!  Jeszcze na dodatek macie to filmik gdzie się całują :
                                                    WILLOME KISS :'(

Oglądnęłam ten filmik dwa razy i ... poszłam po miednicę. Szkoda mi Willow, ale jak można rozdzielić Jarę ? Ja się pytam - jak ? To moja ulubiona para w 3 sezonie!!! A słyszycie muzyczkę w tle ? Jak dla mnie bomba! Bo nie ma to jak pocałunek przy herbatce dla babci, jak to powiedziała Sapphire! 

I to tyle w tej smutnej notce... Proszę Was dlatego o ... 4 komentarze . Co sądzicie o Willome, a co o Jarze ? Uważacie, że można dać szansę Willome ? A może wręcz przeciwnie? Swoje uwagi, komentarze piszcie w komentarzach ;) Pamiętajcie 4 komentarze = zostaję na blogu ! 

Nina Martin:**